Konkurs organizowany jest przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego i skierowany do uczniów szkół podstawowych. Dzieci rywalizują w zespołach i muszą zmagać się z zadaniami zarówno części teoretycznej, jak i praktycznej. Rywalizacja organizowana jest już po raz czterdziesty trzeci.
Wracamy po dwóch latach pandemicznej przerwy. Bardzo się cieszę, że młodzież w szkole jest uczona zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego. Cieszę się, że coraz większa rzesza nauczycieli zapisuje się na nasze kursy. Zdobytą tam wiedzę przekazują potem swoim uczniom. Dzięki takim działaniom wiedza na temat zasad panujących w ruchu drogowym jest coraz powszechniejsza. To bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo na ulicach i zmniejszenie ilości wypadków drogowych - mówił Piotr Romek, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi.
Zawody przeprowadzone były w dwóch kategoriach: dzieci z klas 1-3 oraz klas 4-8. Nad prawidłowym przebiegiem rywalizacji czuwali policjanci.
Część teoretyczna to test wiedzy, który składa się niejako z dwóch elementów. Pierwszy to przepisy i zasady ruchu drogowego, a drugi to kwestia ustąpienia pierwszeństwa na skrzyżowaniach. W konkurencjach praktycznych mamy udzielanie pierwszej pomocy oraz dwie części typowo sprawnościowe: jazda na rowerze po miasteczku ruchu drogowego i jazda sprawnościowa na rowerowym torze przeszkód - przybliżał komisarz Kamil Wnukowski, Wydział Ruchu Drogowego Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.
Drużyny musiały po kolei wziąć udział w każdej z konkurencji, a o ostatecznej klasyfikacji decydowała suma zdobytych punktów przez wszystkich członków zespołu. Uczestnicy kończący swoje zadania w większości byli zadowoleni z przebiegu rywalizacji.
Miasteczko wydaje się takie trudne, ale nie jest źle. Trzeba tylko dobrze przemyśleć trasę przed wyruszeniem i można sobie poradzić - mówił jeden z uczestników, który bezbłędnie przejechał cały tor.
W zawodach udział biorą drużyny z całego województwa, które wcześniej przeszły eliminacje gminne i powiatowe.